W swojej książce o Sycylii Matteo Collura wspomina postać arystokraty, samotnika Raniero Alliaty di Pietratagliata (1886-1979), który zapisał się na kartach nauki kolekcją motyli przekazaną muzeum w Terrasini. Ekscentryczny książę był także badaczem zjawisk nadprzyrodzonych i twórcą trachettili – obrazów powstających pod wpływem transu, przy ograniczonej kontroli autora, przez rozpylanie pigmentu z podziurkowanego celofanu i rozcieranie go nawoskowanym kamieniem. Dziś dostrzeglibyśmy może w tej praktyce odkrywczość dadaizmu: malowanie bywa wywoływaniem duchów nie tylko w sensie iluzoryczności przedstawienia. Jest niekiedy wywoływaniem z amorficznego chaosu kształtów nowych i nieznanych przez połączenie wiedzy z niewiedzą, świadomości z intuicją, biegłości z pomyłką.